All rights reserved.

Wszystkie zdjęcia i prace tutaj umieszczone są mojego autorstwa. Kopiowanie ich bez mojej zgody jest zabronione. Uszanuj moją pracę.

czwartek, 6 czerwca 2013

Coś mojego :)

W końcu zrobiłam sobie coś tylko dla Siebie :)
Pewnie bym tego nie uczyniła ale niedługo idę na weselicho i stwierdziłam, że coś musi mi dyndać na szyi...coś oryginalnego. I właśnie dlatego powstała ta przywieszka. Jest wyjątkowa bo jej centralnym punktem jest piękny plaster agatu, który jak tylko ujrzałam od razu zakupiłam :]


sutasz/agat/masa perłowa/Toho
soutache/agat/nacre/ Toho


Finally I do something for myself. Soon I'm going to a wedding and wanted to have something original on the neck. So I made this tag. 


8 komentarzy:

  1. Ciekawy, piękna forma i kolory, Na pewno będzie Ci się dobrze nosić. Życzę miłej zabawy na weselu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje..mam nadzieje ze wytrzyma cale wesele :D

      Usuń
  2. Świetnie "osutaszowany' Agat;-)) Będzie z pewnością skupiał wzrok...i budził zachwyt;-)))udanej zabawy.

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny agat. Baw się dobrze i pokazuj to cudo !

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny, bardzo podoba mi się ten pomysł z sznurkami zachodzącymi na kamyk:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudo wytrzymało całe wesele...i się podobało...nie tylko mi ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. oj bardzo trudny kamień do sutaszu ;) Gratuluje podjęcia wyzwania.
    Zapraszam Cię na moją stronę http://curiouscreativeness.blogspot.com/
    Trwa reaktywacja i miłe będzie wsparcie czytelników ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudowny ...Pokarz jeszcze jak pięknie prezentuje się na szyi , bo na pewno efekt jest niesamowity :)

    OdpowiedzUsuń