Oto one :)
Aniołek z masy solnej.
Jako pierwszy egzemplarz ma małe niedociągnięcia ale i tak wyszedł nawet ładnie :]
Masa solna już mnie kusiła od jakiegoś czasu i postanowiłam, że zacznę z nią ten Nowy Rok ;)
Oczywiście sutaszowania nie odkładam na bok, nowe projekty już czekają na wykonanie.
A u was jakieś noworoczne zmiany ?
Pozdrawiam !!!
Masa solna uzależnia;-) To tak w ramach ostrzeżenia, jak człowiek zacznie to nie wie kiedy skończyć;-)
OdpowiedzUsuńAle uroczy!
OdpowiedzUsuń