All rights reserved.

Wszystkie zdjęcia i prace tutaj umieszczone są mojego autorstwa. Kopiowanie ich bez mojej zgody jest zabronione. Uszanuj moją pracę.

poniedziałek, 6 stycznia 2014

New Angel

Powstał nowy aniołek. Ten zdecydowanie bardziej mi się podoba...poprzedni był za bardzo cukierkowy :]
Zrobiłam również rameczkę dla pewnej małej damy na jej piękne zdjęcie :)
Ojjjj muszę powiedzieć, że masa solna bardzo wciąga. Ale dzięki temu że, suszę ją w naturalny sposób na powietrzu mam tzw. międzyczas na inne rzeczy :)
I made a new angel. This is nicer than their previous.  Also I made frame for little lady :) 
I have to say, that the mass of salt is addictive. 





Wersja robocza bo dosychają solanki. 
Betta version :)
Hmmm nie wiem czemu zdjęcie tej ramki jest do góry nogami?  :)

Pozdrawiam w ten słoneczny dzień :)

7 komentarzy:

  1. Piękny Ci wyszedł ten aniołek, ramka również urocza, też mam w planach...tylko z czasem krucho. Masa solna rzeczywiście wciąga ;) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne te Twoje anioły :) Sama też ostatnio zastanawiałam się czy nie spróbować zrobić czegoś z masy solnej. Ostatni kontakt z nią miałam w szkole podstawowej :) Niestety obawiam się, że nie mam aż takich zdolności żeby coś z tej masy solnej ładnego wyszło :) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi miło, że się podobają :) Ja na początku też myślałam, że nic mi nie wyjdzie z tego bo z masą też miała bardzo dawno temu do czynienia. Ale odważyłam się i stwierdziłam, że nie taki diabeł straszny :) Pozdrawiam.

      Usuń
  3. Śliczna ramka....dla mnie "surowe" w sensie nie pomalowane solonki są cieplejsze i ładniejsze :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie malowane solanki też mają swój urok :) Pozdrawiam.

      Usuń